Nieuchronnie zbliża się czas, w którym handel kotłami na paliwo stałe o znamionowej mocy cieplnej nie większej niż 500 kW będzie odpowiednio karany. Zgodnie z nowelizacją ustawy – Prawo ochrony środowiska i ustawy o Inspekcji Handlowej wprowadzono rozwiązania mające na celu wzmocnienie systemu nadzoru i kontroli nad kotłami wprowadzanymi do obrotu.
Jaki jest problem z kotłami?
W 2017 r. ukazało się rozporządzenie normujące wymogi dla kotłów na paliwo stałe, będące jednym z elementów programu Czyste Powietrze. Wprowadziło ono od 1 października 2017 r. do polskiego prawa restrykcyjne wymagania dotyczące kotłów 0-500 kW – tych najczęściej używanych w gospodarstwach domowych, a także małych i średnich zakładach produkcyjnych oraz usługowych.
Dotyczą one krajowych wymagań dotyczących tlenku węgla, organicznych związków gazowych i pyłu oraz zakazały stosowania rusztu awaryjnego. Jest to ruszt dodatkowy, który umożliwiał spalanie odpadów palnych powstających w gospodarstwach domowych. Kotły retortowe, które jeszcze niedawno przebojem zdobywały polski rynek kotłów, nie dawały takiej możliwości utylizacji odpadów domowych. Rozporządzenie to było nowelizowane w 2019 r. i wprawdzie ograniczyło możliwość wprowadzania kotłów do obrotu, ale nie wystarczyło ograniczeniu nadużyć, dlatego konieczne jest wprowadzenie zmian na poziomie ustawy.
Kary dla wprowadzających kotły
Ustawa przewiduje efektywniejszą kontrolę (przez organy Inspekcji Handlowej) przestrzegania przepisów dotyczących wymagań dla kotłów na paliwo stałe. Kontrolowane jest przestrzeganie zapisów znowelizowanego rozporządzenia przez przedsiębiorców wprowadzających do obrotu kotły na paliwa stałe o znamionowej mocy cieplnej nie większej niż 500 kW. Kontrolerzy Inspekcji Handlowej mogą zabronić wprowadzania tych urządzeń na rynek oraz nakładać na przedsiębiorców administracyjne kary pieniężne, wysokości do 5% przychodu uzyskanego w poprzednim roku kalendarzowym ze sprzedaży starych kotłów (nie mniej niż 10 tys. zł – czyli rynkowa cena najbardziej ekologicznego kotła klasy 5).
Znowelizowane przepisy mają również ograniczyć wprowadzanie w Polsce do obrotu urządzeń niespełniających polskich wymagań sprowadzanych z innych krajów Unii Europejskiej, Turcji oraz państw Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (będących stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym). Ukrócą również sprzedaż kotłów wysokoemisyjnych reklamowanych jako niskoemisyjne, ograniczając nieuczciwą konkurencję sprzedawców i producentów, ponieważ było wiele przypadków fałszowania świadectw jakości kotłów i sprzedawania kotłów bezklasowych pod zmienionymi nazwami. Przepisy te poprawią jakość powietrza w Polsce oraz wpłyną na poprawę zdrowia mieszkańców, bo zmniejszy się tzw. niska emisja zanieczyszczeń do powietrza, w tym z sektora komunalno-bytowego.
Autor: Fundacja Razem dla Środowiska
Zobacz również: Czy programy wymiany pieców i docieplenia poprawią jakość powietrza?